Widziałem tu gdzieś zachwyt nad "stajnią Veki"
Proszę państwa, nie znam się na współczynnikach przenikania, ale pracuję przy produkcji okien z profili Veka i chcę powiedzieć, że nie tylko w mojej opinii, ale i większości zatrudnionych, są to okna kiepskiej jakości - źle dobrane elementy stalowe, dość przypadkowo dobierane zgrzewalne elementy mocujące, szereg rozwiązań niedbałych i jakby nie do końca udanych. Pośród tego bałaganu plącze się jeszcze jakiś menago Veki usiłujący wmówić nam, pracownikom, że wszystko jest w najlepszym porządku. Odnoszę wrażenie, że okna Veka są u nas produkowane tylko dzięki temu, że Veka zaoferowała firmie detale do tej produkcji odpowiednio tanio. Widać to zresztą po dostawach - dostarczane nam profile są po prostu brudne i sprawiają wrażenie jakby leżakowały gdzieś w magazynach przez kilka lat.