Forum OknaOpinie- Opinie o oknach

Oglądałem okna drewniano-aluminiowe z firmy CDM z Suwałk wyglądają solidnie i estetycznie cena do zaakceptowania Generalnie niema się do czego przyczepić gwarancja na 5 lat ( obejmuje konstrukcję całego okna jak i lakier )
Pytanie jest takie. Jak u nich działa serwis bo jak się zorientowałem w oknach jest to bardzo ważnych, a zwłaszcza drewnianych ? I jeszcze jedno czy ma duże znaczenie w oknach drewniano-aluminiowych rodzaj drewna np. sosna meranti czy dąb amerykański ?

Paradoksem jest fakt ,że czym drewno jest bardziej miękkie tym ma lepsze parametry izolacyjne w odróżnieniu od drewna twardego co dobrze przewodzi dlatego w oknach pasywnych i energooszczędnych króluje sosna .W oknach drewniano aluminiowych twardość niema znaczenia jeśli chodzi o trwałość ponieważ drewno jest osłonięte aluminium .Co do CDM to dobra marka i rzetelna firma śmiało możesz brać ich okna .

No i sosenka tańsza

Co do serwisu CDM, to mam poważne zastrzeżenia. Jesienią ubiegłego roku kupiłem od nich kilkanaście okien dębowych, dwa dni po wyjeździe autoryzowanej ekipy montażowej w jednym z okien pękła szyba, serwis jednak nie uznał reklamacji ponieważ stało się to już po wyjeździe montażystów. Pomimo kilkunastu telefonów i uzgodnień, że dotrze ktoś z serwisu i oceni czy pęknięcie jest spowodowane wadą okna, niewłaściwym montażem lub inną przyczyną, do dnia dnia dzisiejszego nikt z firmy się nie pokazał, dodam że w wypadku gdy ustalenie przyczyny nie będzie możliwe zobowiązałem się pokryć koszty związane z wymianą szyby.

W mojej opinii jako nabywcy i użytkownika, drewniane okna CDM to totalny bubel. Kupiłem i żałuję. Wykonanie (dobór desek, jednolitość koloru, silikonowanie, uszczelki, szczelność) to trzecia kategoria na rynku okien. Okna praktycznie wszystkich producentów z jakimi później (niestety!) porównywałem ten bubel były staranniej wykonane. Serwis niekompetentny i arogancki. Zdecydowanie odradzam - chyba, że z bardzo dużym upustem i z przeznaczeniem do pomieszczeń gospodarczych (komórka, garaż, warsztat).

Niestety, dzisiaj o dobrą jakość samego materiału na stolarkę jest bardzo ciężko. Zobaczysz dopiero za rok dwa jak się zachowują, bo to będzie największy test. Życzę mimo wszystko zachowania pionów

Jakościowo to dolna półka.

Ja cieszę się oknami CDM od wiosny 2014. Sosenka w kolorze drewna świetnie pokazuje jej walory i jakość materiału. Zaznaczam, że jestem wymagającym klientem i długo robiłem rozeznanie przed zakupem. Wybrałem gruby profil z ciepłymi szybami. Handlowiec dobrze doradził, ekipa montażowa przed wprowadzeniem wyregulowała wszystkie okna. Cenowo miałem tańsze propozycje, ale ostatecznie wybrałem jakość - szukałem dobrych okien a nie ceny. Nie mam jak na razie z nimi problemów. Mogę z czystym sumieniem polecić.

Oddałbym darmo, gdyby nie koszt demontażu i naprawy elewacji.

Miałem kiedyś przeciągi. Firankami trochę ruszało przy większych wiatrach, a u mnie często wieje. Poupychałem watą i zakleiłem taśmą pod kolor okna oczywiście. Teraz nie jest źle, jestem względnie zadowolony. Zostawiłem dwa skrzydła bez oklejania na otwieranie.

Niestety zaczynają pęcznieć i nie domykać się. Bardzo niska jakość. Zdecydowanie odradzam.

Po zakupie, jeśli Wam życie miłe, radzę dokręcić wszystkie okucia. Niestety - taka jakość montażu.

ja mam stolarke z glumatexu.
Powiem szczerze, że jeżeli chodzi o serwis to jest na wysokim poziomie. Mam meranti, jedyny problem jest taki,że musze sobie dbać o przeglądy. Okres gwarancji 5 lat, przez 5 lat musze miec coroczne (bezpłatne co prawda) przeglądy. Na razie byli dwa razy, podregulowali mi drzwi, generalnie nic się z nimi nie dzieje, ale tak czy siak sam fakt, że musze o tym pamiętać jest dosyć problematyczny, ale jestem na tyle zadowolony, że zamawiam teraz u nich okna. Mała firma ale wyroby mają dobre.

CDM ZAMONTOWAŁ W NASZYM HOTELU OKNA BALKONOWE Z PROGIEM PLASTIKOWYM , ORAZ OKNA BALKONOWE PRZESUWNE.
OD POCZĄTKU MAMY OGROMNY PROBLEM , TAK Z SERWISEM JAK I Z MECHANIZMAMI OKIEN. PROGI WYŁAMANE ZE WZGLĘDU NA TO ,ŻE OKNA SĄ CIĘŻKIE , A ZAWIASY SŁABE. W OKNACH PASYWNYCH ZAMONTOWALI RAMKI ALUMINIOWE . SZYNY PRZY OKNACH PRZESUWNYCH SĄ CIĄGLE POŁAMANE. GOŚCIE NIE ZADOWOLENI , MY BEZRADNI , GDYŻ - CDM - TEN PROBLEM NIE INTERESUJE. KUPIONE -ZAPŁACONE - TO DO WIDZENIA. STANOWCZO ODRADZAMY TĄ FIRMĘ . ZAŁOGA HOTELU

Wiele chłamu widziałem w stolarce okiennej, ale rdzewiejące okucia to po raz pierwszy w oknach CDM.

Zamówiłem drewniane okna w firmie CDM. Jakość stolarki generalnie nie odbiega od innych firm,
natomiast sposób realizacji zamówienia to totalna porażka.
Na budowę docierają okna wykonane niezgodnie ze specyfikacją (inne klamki, okucia, strony otwarcia okien itp).
Po reklamacji znowu wracają okna niezgodne ze specyfikacją. Nie wspomnę o tym, że nie wyrabiają się w terminach.
Nie zależy mi zbytnio na czasie, ale wymiana okna trwała mniej więcej 3 miesiące.

Napisałem skargę do centrali firmy. Oczywiście zostałem zignorowany.
Wystarczyło szybko naprawić błędy produkcyjne, a tak firma zyskała kolejną negatywną
opinię, która mam nadzieję da do myślenia ew. klientom.

Jakość rzeczywiście nędzna. Najgorsze są jednak chyba stosowane w nich okucia Siegenia/Aubi, zacinają się, częste kłopoty z domknięciem skrzydeł, trzaski.

Witam wszystkich serdecznie

Czytam wszystkie Państwa opinie i włos mi się jeży, bowiem rozważałem zakup okna z tej firmy. Całe szczęście , iż wybrałem okna inne firmy. Montaż przebiegł bardzo sprawnie i kontakt też był bez zarzutu. Zamówiłem coś takiego http://www.budvarcentrum.pl/produkt/t-s ... ar-centrum

Super sprawa

Całą nędzę tych okien najlepiej widać przy takich temperaturach jak obecnie, czyli 15-20 stopni poniżej zera. Ramy i skrzydła są niedokładnie spasowane, pojedyncza gumowa uszczelka słabej jakości zupełnie się nie sprawdza. Po otworzeniu skrzydła cała rama w lodzie. Najgorzej jest jednak z drzwiami tarasowymi. Jedna część, ta nieruchoma, powinna być super szczelna - w końcu to zwykła witryna, nic się nie rusza, żadnych okuć. Jednak "geniusze" z Białegostoku postanowili być oryginalni i ... wieje jak cholera, od wewnątrz pomieszczenia mam lód na drewnianej ramie, zimne powietrze bezpośrednio wali do pokoju. Prawdopodobnie źle wymierzyli wymiar skrzydła lub zapomnieli uszczelki. Tylko kto to sprawdzi? Trzeba by rozbierać całe drzwi. Oczywiście po zapłacie mają cię głęboko w ..., wiadomo - drugiego domu szybko nie zbudujesz, ich klientem już nie będziesz. Żałuję każdej złotówki wydanej na te okna.