Okna są w miarę w porządku. Ale cała reszta. To masakra. Okna i drzwi były montowane w istniejącym zabytkowym budynku, kamienicy przy ulicy i bezpośrednio prowadzą na chodnik. Montażyści producenta uszkodzili nieodwracalnie piaskowiec fasady budynku a same okna i drzwi zamontowali w taki sposób że trzeba je powtórnie wymontować i montować. Niestety, po ich wstawieniu i zakończeniu prac w nocy jak początkujęcy podpisałem odbiór. Dopiero rano, przy dziennym świetle okazało się że, dół drzwi i elementy dekoracyjne są zamontowae poniżej poziomu chodnika a podczas deszczu stoją w wodzie. Bartkowiak w najmniejszym stopniu nie reaguje na wezwanie do poprawienia montażu. I twierdzi, nie oglądając budynku że zrobili wszystko dobrze, ekipa montażowa się nie myli a tak w ogóle to błąd jest mój bo okna są źle wymierzone. Mogę sobie jak chcę to je wszystkie powymieniać. Bzdura. Mimo ewidenntnych braków, nie poprawiaja fuszerki i zgodnie ze wspaniałą tradycją polskich firm budowlanych dają się poćwiartować a nie uznać gwarancję. Oczywiście nie dotrzymali także terminu dostawt i to powinno być ostrzeżeniem. Tak więc stanowczo odradzam zakup i montaż produktów firmy my Bartkowiak.
Na okna wydałem pond 30 000, a potem chciałem im zlecić kolejne prace za znacznie większe kwoty. Nawet przesłali ofertę.
Tak więc Bartowiak nigdy więcej.
Ale nadal szukam niedrogiego producenta okien drewnianych na wymiar. (odtworzenie oryginalnego z dość nietypowymi okuciami) oraz drzwi/bramy w secesyjne esy floresy.